Jan Stefan Błaszczyk  - Wiersze wybrane
 
          Bogu na chwałę
          Ludziom na naukę
          Sobie ku radości...

START          WSTĘP          GALERIA          KONTAKT
    Zespół Szkół w Kaczkach Średnich

SATYRY

O miłości inaczej, lecz też prawdziwie …

Widziałem raz na basenie takiego młodzieńca
Z wytatuowanym na ramieniu serduszkiem
I imieniem kolejnej damy oraz liczne blizny
Po wcześniejszych. Jego dziewczyna też była
Analogicznie oznakowana …

Gdy obserwując małolatów
W uogólnienie ujmę sprawę,
Stwierdzam , że czasem ta ich miłość
Jak sraczka jest… Mało zabawne !
Bo jak oną, trudno wstrzymać –
Na sraczkę można zjeść tabletkę,
Ale miłości nie powstrzyma
Nawet gdy połknąłbyś żyletkę !
Zatem gdy ta przypadłość chwyta,
W kąt idą książki i nauka
I tylko „Love” w serca ramce
Na desce wyciąć – to jest sztuka ! ! !
Inny imiona tatuował nie w korze drzew,
Lecz własne skórze,
A później heblem je „fedrował”,
Gdy mu się obiekt zmienił wzruszeń –
Dziewczynę tez tak samo znaczył …
Ciekawe czy ja też oskrobał ?
I tutaj miłość, tak jak sraczka,
Wyraźnie widać – to choroba !
Inna też tutaj prawda skryta –
Pradziadom naszym dobrze znana,
Że miłość znaczy się cierpieniem,
Skoro krwawiąca po niej rana… ( ! )


Autor zastrzega sobie wszelkie prawa wynikające z ustawy o ochronie praw autorskich.
Kopiowanie, publiczne odtwarzanie, rozpowszechniane bez zgody autora jest wzbronione.

herubin.pl