|
Człowiek kocha złudzenia i bez nich żyć nie może;
Ciągle chce coś tam zmienić i wciąż mu coraz gorzej
Więc pieści swe nadzieje
Alkohol, dziwki, karty
Byleby dzień przeleciał i nie był tak wytartym
Narkotyk ? Też złudzenia
Powieść ? Ułuda takoż !
Film ? To sen kolorowy ugdulon w studio jakoś
Teatr i gra komputerowa, i życie sen wariata,
Co zanim będzie prześnion, ciągle ci figla płata
I kac rankiem potężny i wieczór, co powraca
I stały obowiązek, o którym mawiasz praca
To wszystko są złudzenia, bo wszystko tylko płynie
I tylko śmierć jest pewna i ona cię nie minie
|
|