Jan Stefan Błaszczyk  - Wiersze wybrane
 
          Bogu na chwałę
          Ludziom na naukę
          Sobie ku radości...

START          WSTĘP          GALERIA          KONTAKT
    Zespół Szkół w Kaczkach Średnich

LIRYKI

Podsumowanie …

Stworzyłem świat Marzeń i złudzeń; nadziei …
I dokąd podążam ? czort znajet; Bóg wie !
Świat pełen szubrawców, podłoty, złodziei –
A ja idę naprzód – w natchnieniu; we śnie…

I piórkiem jak pędzlem maluję co widzę;
I budzi mnie koszmar niekiedy ze snu;
I ból serce chwyta… Ach, jak się tym brzydzę ? !
Jak ciężko, jak trudno opierać się złu !

Tragedia bezsiły i marazm rozpaczy …
Jak stary Titanic płyniemy ku krze ! ! !
Czy jeszcze świat lepszy me oko zobaczy ?
Tak, trzeba to spisać; oświetlić co złe …

By niczym w butelce papiery wrzucone
Do morskiej kipieli, zbłądzimy pod dach …
I ludziom, tym przyszłym z ócz zdarły zasłonę –
Wskazując co było, a co śniłem w snach …

Więc kroczę przez życie – we śnie, jak lunatyk ;
Ku lepszej przyszłości kieruje swój wzrok;
I pieszczę realizm… Nie jestem fanatyk …
A czas nieuchronnie odlicza mój krok …


Autor zastrzega sobie wszelkie prawa wynikające z ustawy o ochronie praw autorskich.
Kopiowanie, publiczne odtwarzanie, rozpowszechniane bez zgody autora jest wzbronione.

herubin.pl