Jan Stefan Błaszczyk  - Wiersze wybrane
 
          Bogu na chwałę
          Ludziom na naukę
          Sobie ku radości...

START          WSTĘP          GALERIA          KONTAKT
    Zespół Szkół w Kaczkach Średnich

LIRYKI

Czas zamilknąć …

Napisałem wierszy dość już chyba;
O przeróżnych w nich mówiłem sprawach;
Więc mi czas zamilknąć, niby ryba –
Nie ma sensu wciąż to samo gadać …

Dopaliła się świeca nad książką;
Nowy rozdział jutro będziem czytać;
Tylko w gębie od gadania gorzko –
Co posnęli, z nowa będą pytać …

A historia, niby bajka jaka,
Znowu pełne koło w dziejach kreśli
I skromniutko czeka na pismaka,
Co pozbiera ją i w karty zmieści …

I znów nikt z niej prawdy nie dobędzie –
Błędne wnioski; opatrzne mądrości …
I co jakiś czas powtarzać się to będzie –
Wszak nienawiść podobna miłości …

Przeto milknie lutni mojej granie –
Dłoń na strunach ucisza muzyki;
Cicho, sza ! Skończone przesłanie ….
Jestem bardem … Znakiem czasu… Nikim…


Autor zastrzega sobie wszelkie prawa wynikające z ustawy o ochronie praw autorskich.
Kopiowanie, publiczne odtwarzanie, rozpowszechniane bez zgody autora jest wzbronione.

herubin.pl