Jan Stefan Błaszczyk  - Wiersze wybrane
 
          Bogu na chwałę
          Ludziom na naukę
          Sobie ku radości...

START          WSTĘP          GALERIA          KONTAKT
    Zespół Szkół w Kaczkach Średnich

LIRYKI

Wiersz...

Wiersz... Rzekłem kiedyś, czymż on jest oto?
Linijek kilka... Wszak to nie złoto;
Lecz może rytmem i rymem bawić
Jak wina kielich, może nas wstawić
Lub sam bełkotem będzie pijaka,
A w nim cierpienie, dola nijaka...
Możę zaskoczyć myślową fintą,
Lub facecyjką, jak przez łeb ciętą,
Lubo nas sztychem weźmie traktować...
Nad maleńkością deliberować...
Przeszłość ukazać, w zadumę wprawić
Uśmiech przywołać i łzę zostawić...

Więć cóż jest wierszem? Ta garść linijek?
Myśl może, co się jak strumyk wije?
Czy winna słodkość, w gorycz zmieszana
Jak stare wino, dobrze wystana...


Autor zastrzega sobie wszelkie prawa wynikające z ustawy o ochronie praw autorskich.
Kopiowanie, publiczne odtwarzanie, rozpowszechniane bez zgody autora jest wzbronione.

herubin.pl