Jan Stefan Błaszczyk  - Wiersze wybrane
 
          Bogu na chwałę
          Ludziom na naukę
          Sobie ku radości...

START          WSTĘP          GALERIA          KONTAKT
    Zespół Szkół w Kaczkach Średnich

LIRYKI

Brnę przez to podłe bagienko

Brnę przez to podłe bagienko
A wszystko cuchnie dokoła
Coraz to mgła się podnosi
W niej jakby kogoś ktoś woła
To woda strzeli pod stopy
To stopa zała zapadnie
Ognik gdzieś błyśnie samotny
Jak to zwyczajnie na bagnie
Ubranie mi całe przemokło
Zapachem od bagien nasiąkło
Co mnie za licho tu wlokło
Coś we łbie chyba mi brzdąkło
I tak nie pomnę już który
Rok w błocie taplam się, błądzę
Miast na brzeg, głębiej zapadam
Od dawna już sobą nie rządzę
Bo licho jakieś mnie wodzi
I tak w tych błotach bez końca
Brodzi się, brodzi i brodzi
Płomyki mają za gońca.


Autor zastrzega sobie wszelkie prawa wynikające z ustawy o ochronie praw autorskich.
Kopiowanie, publiczne odtwarzanie, rozpowszechniane bez zgody autora jest wzbronione.

herubin.pl